Porwanie samolotu
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy. Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.
Wtorek
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.
Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów. Wypuściliśmy, a co tam.
Czwartek
Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą połowę pasażerów i pilotów.
Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę znajomych. Impreza do rana.
Sobota
Do samolotu wpadł SPECNAZ. Z wódką. Balanga do poniedziałku.
Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.
Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. SPECNAZ się nie zgadza. Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.
Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.
_________________ Istnieje tylko jeden luksus prawdziwy - LuKsUs zWiAzkU z OOOO
Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa.
Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało:
”Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?
Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze ”ściany wschodniej” po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze ”ściany wschodniej”:
- Chłopaki, nie przesadzajcie. BMW to w końcu duża firma...
<Kacper> kumpel ma kantor
<Kacper> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie
<Jez> dawaj:)
<Kacper> w kantorze u niego przy uczelni przyszła panna z koleżanką w piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi "dałaś pupy za 8 zł"
<Jul.> nie wierze.. jade dzisiaj metrem. ze mną jedzie taka typowa blachara, długie blond włosy, tona makijażu, spódniczka krótsza od majtek. nie?
<O.o> nom..
<Jul.> Barbie siedziała na kolanach swojego "Mena". macała go tam sobie i nagle mówi:
<Jul.> - uuu Bejbii, jakiś Ty jestes umiesniony!
<Jul.> on przez chwilę trawił jej słowa po czym z duma odpowiedział:
<Jul.> -noooo... a pomysl tylko, jakbym Ci tak przypierdolił...
<aska> hi hi, pojde sobie operacje plastyczna zrobic!!!
<ejkon> ta, a jaka?
<aska> bo teraz tak robia ze wysysja tluszcz z pupy i wsysaja do biustu!
<aska> 2 pieczenie na jednym ogniu tanio i szbko:P
<ejkon> ty se lepiej przeszczep sutki na posladki to taniej wyjdzie
<aska> ty chamie
<Alex>Ej słuchajcie, mam problem. No bo podoba mi się pewna laska, ale nie wiem jak do niej zagadać... ;/ Może jakaś pomoc?
<ite> Po prostu podchodzisz, muskasz ją delikatnie w czoło...
<Wieniek> Zjebało cie? Podchodzisz do dziewczyny, obejmujesz ją ramieniem i mówisz seksownym głosem "Co tak stoisz jak widły w gównie?"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach