meine pug 306. silnik 1.4 powininem palic 10 litrow na CIEZKICH katach. dzisiaj wymienilem parwonik (200zł), pojechalem na regulacje (40zł) i pali jak palil.... 13 litrow... uklad szczelny, nie ma szans zeby gdzies gaz uciekal... mial ktos taki przypadek...?
Nie ma reguły ile powinien palić ,zależy jaką masz nogę
13 L w mieście nawet na 1,4 wydaje się dużo ,ale jak stoisz 1 godz w korku i zrobisz przez godz 5-10 km to przecie silnik pracował całą godzinę i cały czas palił LPG.
Mi pali średnio 12-14 LPG ,ale pare razy zdarzyło sie ,że 20 łyknął i też myślałem ,że coś nie tak
Być może przyczyna jest gdzieś indziej ,np. przepływomierz
A ile ci pali benzyny w mieście ???
_________________ Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem...
Mnie się wydaje, że za wcześnie, żeby efektów się spodziewać... niech się membrana ułoży i jakoś 1000 alo 2000 kilometrów zrób i dopiero jeszcze raz regulacja. Wskazane wymienić elementy układu zapłonowego typu kopułka, kable, świece. Potem tylko dobry gazownik. To tak z własnego doświadczenia jeśli to druga generacja, to ani przepływka ani lambda nic nie wnoszą do sprawy
Auto: Galant
Skąd: Bronowice Pomógł: 6 razy Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 00:57
A palił Ci kiedyś 10? Czy tylko uważasz, że tak powinien palić? 1.4 to mały silnik i mała moc, za tym idzie mocniejsze kręcenie na obrotach, a za tym znowu idzie większe spalanie. Mi mój 1.6 pali 15 gazu i też płaczę, tylko że ja mam sekwencję i myślę, że te 13 powinno być max.
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Troche może zbyt pochopnie wziąłeś sie za ten parownik. Jak jest cos nie tak z gazem to na sam wpierw jak pisał kruszyna, świece przewody WN etc. i równiez jak on z zycia wiem ze często pomaga A z małymi silnikami to tak juz bywa u tatuśka w Mondim 1.6 tez gazu spala 13 czasem wiecej, a ojciec do szybkich nie należy, ale zeby ta mase rozbujać chcąc nie chcąc trzeba cisnąć Ale za to moja BGtka też 1.6 pali 9
Grochu ja po wymianie membran w parowniku zszedlem o 2 litry w dol.... ale z 16 na 14 przy 1,8 Wydaje mi sie ze 13 l w miescie to nie ma co szukac oszczednosci, ale po jakims czasie jak sie membrany uloza (u mnie jakos kolo 1tys km) powinno byc ok. Ale zrob sobie swiece, kable, palec (jesli jest) i wtedy na regulacje.
Jak sie bardzo uprzesz to mozna ustawic zeby mniej palil ale Twoj wybor albo pali sie gaz albo zawory
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 22:20
opony (cisnienie), stan calego silnika (czy dobrze dziala na pb ), filtry (powietrza, lpg) i najwazniejsze: gdzie tankujesz LPG? u mnie roznica miedzy orlenem w Kalinowce (2.17pln/1l) a kerfurem na witosa (nie wiem ile teraz ok 2.09pln/1l) to ok 1-2 litrow spalania i nizszy jest na orlenowskim... jak dojdzie do tego czekanie na witosa to wogle temat robi sie nieciekawy...
grocho, gdzie ci nagadali głupot że to bedzie ekonomiczne? maluch ma małą pojemność i ni piiiii ma to sie do ekonomi.... kup sobie lupo 3L to bedziesz na oparach jeździł....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach