Mam chyba inne podejście niż co poniektórzy na tym forum. Nie startuję i może lepiej. Wszystko się pozmieniało na przestrzeni 2-3 lat. Moim zdaniem na dużo gorsze !!
dużo gorsze bo więcej młodych, świeżaków startuje ??
atmosfera na każdym MM jest super, także nie wiem o co chodzi...
ja sie ciesze że zacząłem się w to bawić, bo powoli poznaje odruchy i zachowania samochodu w niektórych sytuacjach...
ale fajna sprawa z takim równoległym startem i jazdą jeden za drugim
czy myślenie się co poniektórych wyłącza ?? wszyscy się podniecają bokiem czarnego kadeta, a mnie to przeraża. wszystko skończyło się dobrze. czy ktoś przez chwilę pomyślał jakby to się mogło skończyć?? 2 przyczyny: 1) kierowca 2) organizator (za szybkie próby). Takie jest moje zdanie. Ściganie się jeden za drugim może być niebezpieczne. <nie>
Byłes widziałeś?
Co do boku kadeta... To może niech kierownik powie co nie wyszło... Próby były bardzo dobre...
czy myślenie się co poniektórych wyłącza ?? wszyscy się podniecają bokiem czarnego kadeta, a mnie to przeraża. wszystko skończyło się dobrze. czy ktoś przez chwilę pomyślał jakby to się mogło skończyć?? 2 przyczyny: 1) kierowca 2) organizator (za szybkie próby). Takie jest moje zdanie. Ściganie się jeden za drugim może być niebezpieczne. <nie>
tommy przestan sie czepiac... moze zacznij jezdzic i wtedy narzekaj... organizator ulozyl fajne proby jakos nikt nie narzekal. ogolnie wyszedl bardzo fajny mini max...
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
Wkurza mnie to, że niektórzy piszą takie smuty, że się w pale nie mieści-czasami zupełnie nie związane z tematem. Człowiek chce wyrazić swoje zdanie, że wyścigi jeden za drugim to nie jest zbyt bezpieczne, że koleś wypad w teren kadeta mógł się skończyć różnie i od razu jest sprowadzony do parteru, że szuka dziury w całym. BEZNADZIEJA!!
Wkurza mnie to, że niektórzy piszą takie smuty, że się w pale nie mieści-czasami zupełnie nie związane z tematem. Człowiek chce wyrazić swoje zdanie, że wyścigi jeden za drugim to nie jest zbyt bezpieczne, że koleś wypad w teren kadeta mógł się skończyć różnie i od razu jest sprowadzony do parteru, że szuka dziury w całym. BEZNADZIEJA!!
Towarzystwo nie odpowiada? Na forum panuje atmosfera bardzo ale to bardzo koleżeńska... Więc prosze cie nie próbuj jej psuć Widze że cie ciśnie to przejdz sie do kibla i pomyśl nad tym co wychodzi Każdy zadowolnony wrócił z MM... Ty nie startowałeś... A spinasz sie strasznie i nic Ci nie pasuje... Wybierz warcaby ewentualnie szachy jak masz jakieś pojęcie... Chińczyka też opanuj
Witam
Przed chwilą sie zarejestrowałem na tym forum aby podzielić sie swoimi spostrzeżeniami jako osoba pierwszy raz biorąca udział w takiej zabawie.
Zabawa była bardzo przyjemna (jak dla mnie do czasu ) sporo emocji, organizacja bardzo dobra. Czy za szybkie próby?? Jak dla mnie jak na pierwszy raz to w porzadku (nie miałem czasu patrzeć na prędkościomierz wiec nawet nie wiem czy było za szybko :] ) Tor wydaje sie w miarę bezpieczny, kolega z kadetta widowiskowo wyjechał no ale trafił w opony które w tym celu zostały tam postawione aby wyhamowywać pojazd wypadający z trasy no i chyba sie ze swojej roli wywiązały. To że straty były to już na swoim przypadku wiem że jeśli decyduje sie na taką zabawę to muszę sie liczyć z usterkami no i kosztami.
Co bym zmienił? Postulowałbym podobnie jak Jacek o np. dwukrotny przejazd jednej próby. Dla mnie pierwszy raz przejeżdżającego próby i to od razu na czas było to nie lada wyzwanie za drugim razem byłoby zapewne lepiej. Gdy kolejne przejazdy były po tym samym fragmencie toru i w tą samą stronę było już dużo lepiej.
Podsumowując to bardzo mi szkoda że nie dojechałem tej ostatniej próby bo po przeanalizowaniu wyników to po 4 przejazdach byłem na 3 pozycji w swojej klasie z przewagą nad kolejną osobą ponad 3 sekundy no i może bym dowiózł to 3 miejsce do końca. Spodobało mi sie bardzo no ale po awarii to nie jestem pewien czy się zdecyduje na kolejne starty. Autko służy mi na co dzień (niedługo dosłownie stanie sie autem rodzinnym ) no i jednak mi go trochę szkoda, poza tym naprawa usterek po takiej niedzieli musi trochę potrwać a jeżdżenie autobusami do pracy za bardzo mi sie nie podoba (primka dopiero jutro będzie sprawna) dlatego zapewne następnym razem pojawię sie jako kibic lub pilot.
Pozdrawiam wszystkich startujących i kibicujących a na koniec fotka winowajczyni półoski
kolego ticky nie zrażaj sie tym co sie stało
To samo mogło przytrafić sie na drodze
Samochód bardzo fajny widać że ogarniasz i moim zdaniem powinieneś przyjechac 5go sierpnia nie jako kibic lub pilot ale jako kierowca
mi pewien młokos <rotfl> zrobił tak, że zanaprawiłem samochód kwotą ok 500 zł, ale nie zraziło mnie to
równie dobrze może się takie coś przytrafić na zwykłej drodze
fajnie że nowe osoby próbują swoich sił w tej zabawie <spoko>
oj Tommy nie dramatyzuj tak przeciez co moglo sie stac ? rozwalil fure jego problem a na KJS jak bywalo ?? drzewa belki kola pourywane bylo 10 razy bardziej niebezpieczniej a to tylko tor dachowania tez byly ale to maluszki tylko i prawie poll , ale impreza fajna moim zdanie poszlo na + wszytko fakt kiedys bylo nas wiecej ale kazdy jakos poszedl w inna strone jakies PZM itp
ticky ja tam twoje auto często widzę i powiem ci że warto pojawiać sie na torze w roli kierowcy podszkolisz sie w jeździe opanujesz trochę lepiej primerke . i nie ma to tamto że ty sie boisz ze ty nie chcesz ty masz po prostu 5 sierpnia być na TORZE i już
_________________ "...Gdy padł przed nim na kolana oznajmił mu ściskając w rękach czapkę uszatkę "Tyś dla nas jak Bóg którego nam mieć nie wolno"...
o widzę że niezła dyskusja wynikła... :]
ja Wam powiem że dla mnie jazda na torze jest nauką jak opanować auto w niektórych sytuacjach, które czasem mogą zdarzyć się na zwykłej drodze <tak>
żałuję jednego... że tak mało kobiet startuje i zwykle nie mam z kim rywalizować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach